poniedziałek, 23 września 2013

Jeszcze raz Ignacy

Tym razem wypad odbył się pod tematem przewodnim " Hałdy, kopalnie, familoki".
Przyjechała do mnie koleżanka, która chciała poprzyglądac się kolorytowi Śląska pod tym kątem z czym Śląsk się najbardziej kojarzy.
Tak więc kopalniom przyglądałyśmy się do wypęku :)
Zaczęłyśmy od działającej kopalni Jankowice, później podjechałyśmy pod kopalnię Chwałowice, nastepnie- kopalnia Marcel, której najpierw przyglądałyśmy się z góry- z hałdy, a później pod nią przejeżdżałyśmy.
Kolejna kopalnia- Rydłutowy- Anna, wynikła nam jakoś tak niespodziewanie ;) kiedy próbowałyśmy z jej hałdy Szarlota podjechac do jeszcze innej zabytkowej kopalni ;)- tak nas poprowadził GPS, hi.

Tak się szczęśliwie złożyło, że tego dnia była organizowana przez Koło Przewodników Turystycznych przy Oddziale PTTK, cykliczna wycieczka " Przewodnik czeka..." Tym razem czekał na Ignacu.
O zabytkowej kopalni "Ignacy- Hoym" już pisałam
Tym razem można było dowiedziec się od przewodnika wszystkich szczegółów.
Relacja z wycieczki tutaj.

Ja tylko dorzucę kilka zdjęc, które zrobiłam wczoraj.









O familokach i hałdach napiszę kolejnym razem.



1 komentarz: