poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Psychiatryk i wieża

Dalsza częśc wycieczki do rybnickich wież.
Po kopalni Ignacy pojechaliśmy do innej dzielnicy Rybnika, obejrzec kolejną wieżę.
Bardzo piękna wieża, ale ... chyba czeka ją rozbiórka.
Budynek grozi zawaleniem, a pieniędzy na remont nie ma.
Na początku ubiegłego roku pracowałam krótko w psychiatryku i z tego co mi mówiono- miały byc zamknięte oddziały, bo ich stan sanitarny budzi grozę, a pieniędzy na remont brak. Więc co dopiero na wieżę...
Luby mi opowiadał, że kiedy był w technikum, mieli tam praktyki. I że chodzili do tej wiezy kurzyc ;)
I że wtedy już była w złym stanie, że schody był zarwane i przerdzewiałe, zbiornik dziurawy i przekrzywiony.

Sam kompleks Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych jest bardzo piękny.
Kiedyś zastanawiałam się komu służył wcześniej. Luby mówił, że były tam koszary. Ale nie...
Kompleks powstał po koniec XIX właśnie jako szpital psychiatryczny. I tę funkcję niezmiennie pełni do dziś.

"Przy trakcie łączącym Rybnik z Gliwicami na tak zwanej Rudzkiej Górze, na terenie nieodpłatnie przekazanym w 1883 roku rozpoczęto budowę jednego z największych wówczas w Europie szpitala. O budowę szpitala ubiegało się wówczas wiele Śląskich miast: Opole, Bytom, Racibórz, Pszczyna i Gliwice, lecz władze Pruskie wybrały właśnie Rybnik. I tak po czterech latach budowy 18 maja 1886 roku oddano do użytku 18 obiektów, w tym 7 pawilonów dla psychicznie chorych. Kosztorys opiewał na astronomiczną kwotę 1 985 500 marek niemieckich. Po oddaniu do użytku rozpoczął się drugi trwający 12 lat okres budowy szpitala. Wybudowano 10 kolejnych obiektów z czerwonej cegły. W trzecim okresie budowy, powstało 10 budynków tynkowanych, pokrytych czerwoną dachówką. Trzy z nich przeznaczone były dla pensjonariuszy, resztę na mieszkania dla pracowników i personelu medycznego. Budynki te służyły swoim mieszkańcom do wybuchu II wojny światowej, kiedy to w wyniku działań wojennych wszystkie budynki szpitalne uległy mniejszemu, lub większemu zniszczeniu."

Polecam również przeczytanie całego- niezwykle ciekawego artykułu na portalu "Zapomniany Rybnik" Przerażająca to historia...




Znajduje się tam również park.
Niestety- zaniedbany.
To chyba była fontanna...Była.
Były ławeczki, gazony z kwiatami, figury... Były...

Nie znalazłam informacji, co stało się ze szpitalem w momencie wkroczenia wojsk radzieckich.
Kto zbudował potężny schron- tutaj jego " wywietrzniki"
W szpitalu znajduje się również galeria 



Jeszcze raz wieża.

O szpitalu chciałabym się jeszcze więcej dowiedziec. I- jeśli się dowiem, to napiszę :)

Na koniec ciekawostka (?) - od tej mroczniejszej strony.

4 komentarze:

  1. Makabra jeśli idzie o ciekawostkę! i to nie działo się dawno temu tylko dzieje się teraz!

    Zresztą za wieloma takimi grubymi murami różne rzeczy się dzieją pewnie.

    W naszej okolicy zaś w niektórych zamkach czy pałacykach mieszczą się zakłady opiekuńcze,też swoiste miejsce .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, szczególnie w taki miejscu, gdzie nawet jak ktoś się skarży, to jego słowom nie daje się wiary, bo " wariat"...

      Usuń
  2. Witam. Chciałabym Ci wysłać zdjęcie jednej z wrocławskich wież ciśnień, ale nie mogę odszyfrować Twojego e-maila :), wchodzi mi strona google...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeju, dziękuję :)
      agim@onet.eu
      Zaraz zobaczę, czemu nie widac maila.

      Usuń