poniedziałek, 26 września 2011

Koniugacje

Czasem, żeby oderwać się od przykrych myśli, skoncentrować na zadaniu jakimś, kiedy mnie stres zżera, liczę sobie w pamięci. Dodaję, odejmuję, wyciagam w pamięci vat...
Czasem powtarzam tabliczkę mnożenia, czasem odmieniam sobie różne słowa. Uporządkowany świat matematyki, gramatyki, ortografii, pozwala uporządkować myśli.

Bo czy może być coś bardziej bezpiecznego niż koniugacje?
Jakieś to budzące grozę treści mogą się kryć za " ja jestem, ty jesteś, on jest"

Straszna treść kryje się w braku pomostu między "on jest" a "on był". Ten czas przeszły boli, jak jakaś cholerna dziura.
Straszna treść kryje się także w tym, ze jego nie będzie.

I choć bardzo jestem wdzięczna, że dane mi było poznać Jarka, że chciał być z nami, pić z nami herbatki, gotować z nami, dyskutować, ze przytulał, że dawał delikatne kopniaki, to jednak myślałam, że będziemy mieć wiecej czasu teraźniejszego. I przyszłego.

Pomysłu na zaskakującą puentę nie mam żadnego.

Jarku...
świat był znacznie lepszy, kiedy w nim byłeś...

15 komentarzy:

  1. Domyslam sie z jakiego grona byl Jarek. Przykro mi :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Magda, to nasz Jareksz.
    Nasz- w WZ, nasz- gadkowy.
    Nasz Jarek.

    OdpowiedzUsuń
  3. agik dlaczego gadki takie puste smutne nieaktywne sami swoi nie potrafia stworzyć super forum a ity mało sie udzielasz na WŻ więcej

    OdpowiedzUsuń
  4. :) Cześc Anonimie :)Wstydzisz się swojego imienia? Nawet wiem, czemu :)
    Gadki się mają świetnie :)
    A ja się nigdzie nie udzielam chwilowo, (a już najmniej na WŻ- tam to dopiero pustki i nudy) bo mam głowę zajętą czymś zupełnie innym.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. anonimowy, Ty i tak widzisz tylko to na co ci pozwolimy, ha ha ha :D

    OdpowiedzUsuń
  6. czy napewno?może widze dużo więcej,widze podział na swoich i takich którzy się przydają do statystyk a poza tym zbędni i obcy,widzę tematy czasem bzdurne ale gdy przez owych swoich założone ważne,a poruszane tematy przez tych obcych poprostu olewane,ochy i achy nad rocznicami imieninami pewnej grupy ,reszta przecież nie jest wazna i się nie liczy,ogrodkowo widze dużo dużo i nie podoba mi sie jest jak w naszej rzeczywistości ,,,układy ,swoi,znajomości zwykły prosty człowiek jest niczym pozdrawiam pozwolisz?

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Czy na pewno?
    Na pewno :)
    Zapewniam że widzisz tylko to co ci pozwolimy zobaczyć ha ha ha :D
    Czy pozwolę?
    Nie, nie pozwolę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Widzę, ze tu się ciekawa rozmowa nawiązała :)
    Monia- dzięki:* ,ale szkoda trudu, po co udowadniać, że się nie białe jest czarne? :)
    Przecież to widać, jak na dłoni :)

    Jak ktoś się nie umie odnaleźć w grupie, to choćby czekoladki, kwiatki i kolczyki wysyłać- nie odnajdzie się, pomimo wszelkich sygnałów wysyłanych przez grupę. Co więcej- zawsze winna będzie grupa, bo to w końcu świat jest zły, bo piętnuje chamskie zachowania, zachowania niezgodne z wartościami przyjętymi przez grupę.
    Czysta socjologia ...

    Anonimie- nadal się wstydzisz swojego imienia?
    Aż tak paskudne jest?
    Ja mam do Ciebie prośbę.
    Ten temat jest poświęcony Jarkowi. Wspaniałemu człowiekowi, którego mi osobiście bardzo brakuje. Bardzo. Nie spodziewałam się, że ten akurat brak mnie aż tak bardzo dotknie.
    Do dyskusji na temat forum zapraszam na forum. Wystarczy mi zapewnienie, ze nie będziesz uprawiać (nielegalnego przecież) spamu. Lub zaczekaj na kolejną notkę.
    Jeśli tak Ci słoma z butów wystaje, że nie potrafisz pojąć, że nekrolog nie jest miejscem do uprawiania agitacji, to po prostu nic nie zrozumiesz.
    Szanuję wolność słowa, jako wartość. Dlatego mimo to, ze to ja tu dowodzę, nie usunęłam Twoich komentarzy. Jednak, jeśli zamierzasz zwykłe prostactwo, kompletne nieposzanowanie dla moich odczuć w obliczu zdarzeń, o których jest ta notka, a przede wszystkim- pamięci Jarka, uszanować, to ja też, bez mrugnięcia okiem - usunę komentarz.
    Powtarzam: zapraszam do wylania swoich frustracji na forum, lub w jakiejkolwiek innej notce. Nie tej.

    OdpowiedzUsuń
  10. Monia Kochana :* za co sory?

    Jeszcze słówko do anonima-ja sobie doskonale zdaję sprawę, że na forum się nie zarejestrujesz, ani nie napiszesz, bo tak zwyczajnie do tego trzeba mieć jaja i taką zwykłą ludzką odwagę cywilną. Tylko bardzo się mylisz, jeśli myślisz, ze jesteś anonimem ( ciśnie mi się bardzo złośliwy uśmiech, z którym mi do twarzy zresztą ;> )Zerknij sobie w dół strony ;) Tam jest usługa bloggera "stat4" ( teraz już mój usmiech jest bardzo złośliwy ;) )- nie jesteś tak anonimowy, jak Ci się zdaje ;> - dlatego ja dokładnie wiem, kto :P, już pomijając inne sprawy ;>

    Nie wydaje mi się, żebyś chciał anonimie się wypowiedzieć na forum ... brakuje ci wiarygodności, oraz argumentów ( w sumie nieczęsto się udaje wiarygodnie obarczyć kogoś swoim brakiem jaj)


    Jarek - przepraszam, to nie miało być o tym... Mam nadzieję, że masz zasięg i że zrobiłbyś podobnie

    OdpowiedzUsuń
  11. nie było moim zamiarem bezcześcić pamięć Jarka,bo był mi bliskim człowiekiem nie wirtualnym znajomym a kimś kto pomógł i wspierał i śmierć jego dotkneła mnie bardzo ,żal do życia,do świata do ludzi którzy nie dostrzegają zwyklych szaraczków ,do Pań z opieki które pomóc nie umią lub nie chcą ,to mnie do pisania popycha,może nie w tym miejscu,nie w ten sposób ale napisałam ,odzew iście totumfacki ,zadufanej w sobie grupie,przepraszam ,Jarku wybacz

    OdpowiedzUsuń
  12. Ok...
    Bez sensu jest ten odzew do grupy w moim osobistym temacie wielkiego żalu po Jarku, ale ok, w porządku. Nie każdy umie się zachować w takiej sytuacji.

    OdpowiedzUsuń