Ja dziś nic nie jadłam. Wiem, ze nie wszyscy,nawet mniej tych wrednych jest. Ale czasem ta wrednota, podłośc, fałszywośc, intresownośc, kłamstwo i takie inne przesłaniają cały obraz :(
Czasami to i w doopie nie chce się tego pierdolnika mieć /nosić ...
Ale jest ale! Ty jesteś fajna ja jestem fajna;jest jeszcze kilka fajnych osób ;) Grunt to się samemu dowartościować i nie wierzyć w stereotyp,że:"jak Cię widzą tak Cię piszą" Akurat to mam w dupie ;P Jaśka
Jasia tym razem ( wyjątkowo) nie chodzi o dowartościowanie siebie... Tym razem chodzi o naprawde kureskie relacje z ludźmi. O prawdziwą podłośc, fałsz...
Agniecha, pamiętasz może jedną z moich "niezłotych myśli"(?)
Jak nie zawsze ci druhem ten co cukierki rozdaje, Tak i czasem ten przyjacielem, co za wszystko łaje. Mam nadzieję, ze juz jest wszystko OKI? Chyba powrócę na Twoje gadki, chociażby po to by Cie powkurzać :-))) (znaczy przywrócić do życia)
Kaziu, na łajanie to ja nie mam nic. Mam na perfidię, oszustwo, cygaństwo fałszywośc, intrygi... Nic nie jest lepiej, jest gorzej, jeden koniec świata, przesłonił inny... A ten gupi swiat się nie chce skończyc :(
Na gadki zaproszenie jest otwarte. Ja Cię nie wypraszałam, sam sobie poszedłeś- tylko uszanowałam Twoją wolę. Mnie możesz wkurzac ( zresztą to łatwe :() ale uzytkowników nie ruszaj, bo będę musiała rzucic Ci się do tętnic. A wiesz, że umiem...
Nic nowego nie stwierdziłaś ;-))
OdpowiedzUsuńWiesz,że możesz pogadać ze mną ...do bólu, numer masz.
pychol
Myślałam, ze mnie już nie lubisz...
UsuńOj, bo walnę ;-))
UsuńWłaśnie pisałem w wieczór urodzinowy, do tych których lubię, a Oni do mnie nie pisali ... nic.:-((
Nie wiedziełam, ze masz urodziny..
UsuńWszystkiego najlepszego- z całego serca.
Buzi też.
Nie ma za co...
OdpowiedzUsuńWiem, ze nie ma...
Usuńale odebrałam staranne wychowanie...
Ludzie są wredni, ale nie wszyscy i tylko czasami...
OdpowiedzUsuńJa np. jestem dzisiaj bardzo miła. Robię leczo do słoików i zajadam się jesienią...:)
Ja dziś nic nie jadłam.
UsuńWiem, ze nie wszyscy,nawet mniej tych wrednych jest.
Ale czasem ta wrednota, podłośc, fałszywośc, intresownośc, kłamstwo i takie inne przesłaniają cały obraz :(
No bo tak to działa, że najczęściej w pamięci bardziej utykają te różne gorsze...
UsuńJakiejś wielkiej Ameryki nie odkryłaś. Jednak uważam, że mimo wszystko tych dobrych ludzi jest więcej :)
OdpowiedzUsuńJa też tak myślę...
UsuńTylko ta mniejszośc wymusza spektakularne wymioty...
No niestety :/
UsuńTulę
Chcesz kawy, która smakuje jak piernik?
OdpowiedzUsuńDobra kawa, nie fałszywa. :)
Dawaj :*
Usuńteż tak czuje nie wiem dlaczego nie potrafię nic dobrego dostrzec w ludziach z którymi mam kontakt
OdpowiedzUsuńmoże to ze mnąaaaaaa coś nie tak
renata
Może rzeczywiście kwestia nastawienia...
UsuńZnamy się?
Pozdrawiam ciepło...
Czasami to i w doopie nie chce się tego pierdolnika mieć /nosić ...
OdpowiedzUsuńAle jest ale!
Ty jesteś fajna ja jestem fajna;jest jeszcze kilka fajnych osób ;)
Grunt to się samemu dowartościować i nie wierzyć w stereotyp,że:"jak Cię widzą tak Cię piszą"
Akurat to mam w dupie ;P
Jaśka
Jasia
Usuńtym razem ( wyjątkowo) nie chodzi o dowartościowanie siebie...
Tym razem chodzi o naprawde kureskie relacje z ludźmi.
O prawdziwą podłośc, fałsz...
Aż mnie mdli...
Tak obszernie i ogólnikowo napisałaś,że nie wiem z której strony "ugryźć"...
OdpowiedzUsuńI nie myśl o tych fałszywych i podłych!
To tak podła historia, że nie będę jej rozpowszechniac...
UsuńStaram się nie myślec...
DZiękuję :*
Agik, nie wiem co napisać, to przytulę...
OdpowiedzUsuńMogę poczęstować fasolką po bretońsku ,albo białym duchem.
Ewe
Ducha daj :)
UsuńBuzi :)
Wiem,że już lepiej,
Usuńale ducha można się i tak napić:P
Dzisiaj mam taki sam nastrój jak Ty wtedy:(
Buziam
ewe
Chodź, przytulę :*
Usuńnie znamy sie ale zagladam tu czesto
OdpowiedzUsuńlubie Cie czytać przemawiają do mnie przemyśslenia tu zawarte
renata
Bardzo chętnie poznam :)
UsuńJuż mi lepiej...
Trza się w końcu kiedyś otrzepac i dalej
Agniecha, pamiętasz może jedną z moich "niezłotych myśli"(?)
OdpowiedzUsuńJak nie zawsze ci druhem ten co cukierki rozdaje,
Tak i czasem ten przyjacielem, co za wszystko łaje.
Mam nadzieję, ze juz jest wszystko OKI?
Chyba powrócę na Twoje gadki, chociażby po to by Cie powkurzać :-))) (znaczy przywrócić do życia)
Kaziu, na łajanie to ja nie mam nic.
UsuńMam na perfidię, oszustwo, cygaństwo fałszywośc, intrygi...
Nic nie jest lepiej, jest gorzej, jeden koniec świata, przesłonił inny... A ten gupi swiat się nie chce skończyc :(
Na gadki zaproszenie jest otwarte.
Ja Cię nie wypraszałam, sam sobie poszedłeś- tylko uszanowałam Twoją wolę.
Mnie możesz wkurzac ( zresztą to łatwe :() ale uzytkowników nie ruszaj, bo będę musiała rzucic Ci się do tętnic. A wiesz, że umiem...
Lubię, jak mówisz do mnie Agniecha :)