tag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post5992747761688575559..comments2023-04-02T16:24:22.590+02:00Comments on Zachciało mi się pisać: Jak się ciulem urodzisz to kanarkiem nie zdechniesz...agikhttp://www.blogger.com/profile/03475134906090674816noreply@blogger.comBlogger33125tag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-77833553680865615932010-09-27T10:14:11.641+02:002010-09-27T10:14:11.641+02:00Tusiaczku, to juz chyba wiem, w jakiej pizzeri pra...Tusiaczku, to juz chyba wiem, w jakiej pizzeri pracowałaś ;)<br /><br />Grażyna- zaś zjeba? ;)<br />Ja się tak nauczyłam jeszcze jak byłam w podstawówce i tak robię :)<br />Niech Ci będzie, następnym razem zrobię z wodą :)agikhttps://www.blogger.com/profile/03475134906090674816noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-8381016169179240732010-09-26T23:23:33.234+02:002010-09-26T23:23:33.234+02:00Mleko w ciescie pizzy, profanacja!!!! Nigdy, przen...Mleko w ciescie pizzy, profanacja!!!! Nigdy, przenigdy, woda i oliwa + maka + drozdze w minimalnej ilosci:))))grazynahttps://www.blogger.com/profile/00964020479333760180noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-67095836573090228062010-09-26T17:24:11.747+02:002010-09-26T17:24:11.747+02:00Tym otwieraniem i zamykaniem piekarnika tak właści...Tym otwieraniem i zamykaniem piekarnika tak właściwie to chcę sprawdzić czy będzie jakaś różnica w efekcie końcowym. Piec do pieczeni pizzy z jakim miałam do czynienia nie miał żadnych zamknięć. Było toto wielkie, pizzę wkładało się z tyłu na taki ruchomy ruszt, który powoli ją "wciągał" i taka pizza jechała sobie powoli przez całą długość pieca przez jakieś 6min, aż wyjeżdżała z przodu pachnąca i upieczona :))) Temperatury nie pamiętam chyba 260 stopni z nadmuchem, ale nie jestem pewna.Tusiaczekhttps://www.blogger.com/profile/05557022776105816057noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-67217206660439263342010-09-25T00:16:50.891+02:002010-09-25T00:16:50.891+02:00Kojonkosky, ja nawet nie wiem o tych temperaturach...Kojonkosky, ja nawet nie wiem o tych temperaturach :)Ja nawet nie wiem, jaka temperatura jest w moim piekarniku- na wskaźniku jest napisane 350, grzeje tylko od dołu i nawet nie ma rusztu.<br /><br />Athina- o sos pomidorowy, to ja się mogę nawet pokłócić ;)<br />A pysk swoją drogą- tez pełen śliny :)agikhttps://www.blogger.com/profile/03475134906090674816noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-79181824335138017842010-09-24T23:54:49.014+02:002010-09-24T23:54:49.014+02:00Oj tam, wiem, ze umiesz zrobic sos. Podalam Ci naj...Oj tam, wiem, ze umiesz zrobic sos. Podalam Ci najmniej skomplikowany i rodem z Grecji. Dobra pizze tam jadlam. Ser plesniowy z grzybami juz bardziej umiem sobie wyobrazic. Tylko jak tu rozkoszowac sie tym grzybem? Skoro go ser tlumi? <br />Jedna z lepszych kompozycji, jakie jadlam byl karczoch, oliwki, cebula i tunczyk.<br />Jesoooo, mam pysk pelen sliny!athinahttps://www.blogger.com/profile/06882027478868389275noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-34194073440594895222010-09-24T23:48:49.230+02:002010-09-24T23:48:49.230+02:00Acha :))
Bo ja początkowo to właśnie tak sofciarsk...Acha :))<br />Bo ja początkowo to właśnie tak sofciarsko zrozumiałam , ale potem cóś mnie tkło , że to baardzo poważne może być :)<br />Ale już wszystko jasne ;))<br /><br />Pizzę robię luzem ... Nawet nie mam świadomości , że jakieś formy do niej istnieją ;))))<br />I ciasto robię tak jak Ty , z mlekiem . Uważam , że do zwykłego piekarnika , co to rozgrzewa się max. do 250 st. , jest najlepsze . Profesjonalne piece do pizzy osiągają temp. coś koło 300 st.Unknownhttps://www.blogger.com/profile/07461840980520947753noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-88703378232899421592010-09-24T22:39:48.264+02:002010-09-24T22:39:48.264+02:00Kojonkosky- a robisz pizzę w formie, czy luzem w p...Kojonkosky- a robisz pizzę w formie, czy luzem w piekarniku?<br />Bo jak robiłam w formie- to też nie wałkowałam, tylko naciągałam w palcach.<br /><br />A słowo ciul- dla mnie to oznacza fajtłapę, gamonia ( w domyśle- ciul na kaczych łapach), ale luby twierdzi, ze co inne i o wiele brzydziej- bo tez i na Czornym Ślunsku to słowo ma chyba bardziej negatywny wydźwięk niż gdzie indziej- w każdym razie nazwanie kogoś ciulem na Śląsku jest jednym z najcięższych określeń.<br />Ja używam w tym lżejszym znaczeniu ;)agikhttps://www.blogger.com/profile/03475134906090674816noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-19164697347896456932010-09-24T22:31:27.577+02:002010-09-24T22:31:27.577+02:00Aguś- rolady to tez nie przypominało...
Papier sni...Aguś- rolady to tez nie przypominało...<br />Papier sniadaniowy tez mi wyszedł... Ostatnio zawijałam kanapki w papier, w który pakuja flaszki w almie.<br />I się luby dziwił, czemu nie dałam sałaty do środka, tylko zawinęłam kanapkę w sałatę.<br /><br />A Ty na pewno też pyszną pizzę robisz :) wiesz, co dobre :)agikhttps://www.blogger.com/profile/03475134906090674816noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-89333266811637242122010-09-24T22:27:51.785+02:002010-09-24T22:27:51.785+02:00Riannon- ja odkryłam niedawno straszną rzecz odnoś...Riannon- ja odkryłam niedawno straszną rzecz odnośnie facetów... Otóż oni nie są jednakowi!<br />Jeden jest taki, drugi jest siaki.<br />Ojciec i syna. Luby i "nasz" tata- nasz tata uznał, że po prostu herbata jest słaba, a luby wyczuje zmniejszona ilość soli w chlebie ( zwiększoną też) zmianę proporcji octu i cukru w zalewie do ogórków konserwowych itd.<br /><br />Dla mnie to cios :P, ponieważ teraz będę musiała trudzić głowę indywidualnym podejciem do człowieka, przyznac prawo mężczyźnie do posiadania skomplikowanej ( albo jakiejkolwiek zresztą) osobowości, oraz zrezygnować z jakże wygodnej formułki "oni"<br /><br />Chociaz po namyśle ...<br />"oni" moze być synonimem do "obcy"<br />Muszę to przemysleć :)agikhttps://www.blogger.com/profile/03475134906090674816noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-76582686094760045182010-09-24T22:12:25.120+02:002010-09-24T22:12:25.120+02:00Hehe !!
To jak o herbacie mowa , to zawsze przypom...Hehe !!<br />To jak o herbacie mowa , to zawsze przypomina mi się mój popisowy numer , jak to ( będąc młodą kelnerką :) podałam gościowi herbatę ( wszystko oprócz herbaty właściwej ) i jeszcze na jego pytający wzrok odpowiadałam miną wyniosłej księżniczki ( bo myślałam , że mnie podrywa ;)<br /><br />U nas pizza jest bardzo często , bo Malec jest fanem . Najlepiej mi smakuje z małą ilością dodatków ( ostatnio z bekonem i porem ).<br />Nigdy nie wałkuję ciasta , tylko je rozciągam . Lubię , jak jest odrobinę nierówne i w jego zakamarkach zbiera się więcej sosu :))<br /><br />A wyjaśnij jeszcze , proszę , znaczenie słowa " ciul " :))<br />Wolę się upewnić , chociaż przeczuwam co to może być ;))Unknownhttps://www.blogger.com/profile/07461840980520947753noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-674195420386689152010-09-24T22:05:19.179+02:002010-09-24T22:05:19.179+02:00Agik, w Twoim wykonaniu pizza musiała być pyszna. ...Agik, w Twoim wykonaniu pizza musiała być pyszna. Nawet jeśli wyglądała jak rolada.. ;P <br />A ja, jak mi papier do pieczenia wyjdzie, używam papieru śniadaniowego.agus2404https://www.blogger.com/profile/14942311611485490925noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-75972066886389279332010-09-24T21:16:13.278+02:002010-09-24T21:16:13.278+02:00Athina :)))
Umiem zrobić sos :)
Mnie najbardziej s...Athina :)))<br />Umiem zrobić sos :)<br />Mnie najbardziej smakuje pizza z kurkami, brokułami i serem pleśniowym.<br />Nie oddam cnoty za twierdzenie, że feta i podgrzybki to najbardziej udana kompozycja, niemniej jednak smaczna, a składniki były dostępne:)agikhttps://www.blogger.com/profile/03475134906090674816noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-79184173396958769402010-09-24T21:13:37.517+02:002010-09-24T21:13:37.517+02:00Uśmiałam się z historii z herbatą. Zdarza mi się n...Uśmiałam się z historii z herbatą. Zdarza mi się notorycznie, ale w warunkach domowych, nie wsypać kawy do kafeterki :-) Najlepsi w tym wszystkim są faceci. Nie zorientują się w braku podstawowego produktu, co najwyżej pomarudzą, że taki jakiś nienajlepszy wyszedł tym razem :-)Riannon z Dworu Feillówhttps://www.blogger.com/profile/07370173500863196224noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-91559456675455227552010-09-24T20:45:39.097+02:002010-09-24T20:45:39.097+02:00Hihihi:) Agik, kup sobie te okragla blaszke na piz...Hihihi:) Agik, kup sobie te okragla blaszke na pizze, zdaje egzamin:) Ja zawsze smaruje ja maslem i zdaje to egzamin. U nas w pizerii posypywali lekko maka.<br />Sos robie tak: przecier rozrabiam z woda, albo kupuje sos pomidorowy w puszce. Czosnek, cebula w kratke(kostke), oregano, majeranek, mieta, vegeta i pieprz.<br />najchetniej jedzona pizza w domu, to ta z salami, papryka, cebula i oliwkami. Feta z grzybami lesnymi jakos mi sie kloci, ale nigdy nie probowalam, to nie wiem:)athinahttps://www.blogger.com/profile/06882027478868389275noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-68855347598963158172010-09-24T19:59:28.341+02:002010-09-24T19:59:28.341+02:00Tusiaczku- a jaki cel ma to zamykanie i odmykanie ...Tusiaczku- a jaki cel ma to zamykanie i odmykanie drzwiczek? To jakaś magia? ;)<br />I jaki efekt chcesz uzyskać?<br />Bo moze wystarczy spytać Grażynę ;) i grażyna nam wszytsko opowie ;)))agikhttps://www.blogger.com/profile/03475134906090674816noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-44161426375072341252010-09-24T19:56:16.560+02:002010-09-24T19:56:16.560+02:00Riannon- zapraszam :)
Kiedyś moje chłopaki jechały...Riannon- zapraszam :)<br />Kiedyś moje chłopaki jechały do lasu, wycinac brzozę do stroików. Mieli zaklepany transport, asygnate u lesniczego. Chciałam im zrobić herbatę, bo była brzydka jesień, żeby się nie pozaziębiali. No i bardzo się starałam- dałam im cytrynę, cukier, coś tam jeszcze- możliwe, ze miód.<br />I kiedy byli w lesie, tacy ucieszeni, ze zaraz się rozgrzeją herbatą, polewają, degustują i nasz tata powiedział: Ty to robisz słabą herbatę, ale Aga to juz cąłkiem przesadza.<br />Okazało się, ze wszystko do tego termosa włozyłam , oprócz zasadniczego elementu: herbaty :)<br />A jak masz pizzę, to ja się chętnie do niej przyłączę :)agikhttps://www.blogger.com/profile/03475134906090674816noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-24340898811314306012010-09-24T19:26:11.690+02:002010-09-24T19:26:11.690+02:00Wpadłam tu i natychmiast głodna się zrobiłam :-) A...Wpadłam tu i natychmiast głodna się zrobiłam :-) Ale chętnie wykorzystam porady tu zawarte, szczególnie z tą mąką. Nie wiedziałam, ze tak można, a nie cierpię smarować blachy tłuszczem. Na pocieszenie dodam, że wykształcenie nie ma tu nic do rzeczy, gdyż również zaliczyłam wyższe, a ostatnio piekąc chleb w maszynce, zapomniałam włożyć mieszadło :-) Zorientowałam się kilka minut po i prawie płakałam wyciagając tę glajfę w celu zamontowania mieszadła. Nie mówiąc już o zrobieniu prania zapomniawszy wsypać proszek do pralki :-) <br />Pozdrawiam serdecznie, będę tu od czasu do czasu wpadać.Riannon z Dworu Feillówhttps://www.blogger.com/profile/07370173500863196224noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-9314965006996174272010-09-24T11:30:09.847+02:002010-09-24T11:30:09.847+02:00Przyprawy czasami też :) Oczywiście, zawsze Twoja ...Przyprawy czasami też :) Oczywiście, zawsze Twoja część będzie na Ciebie czekała :)<br />Ostatnio eksperymentuję z samym pieczeniem, hm na początku piekę przy lekko uchylonym piekarniku, a dopiero na końcu zamykam. Chciałabym przynajmniej się zbliżyć do takiej "prawdziwej" z pizzerii, chociaż każda wersja ma swój urok :)<br />Pamiętam swoje rozczarowanie, kiedy czekałam we Włoszech na domową pizzę robioną przez najstarszą członkinię rodziny. Wszyscy się zachwycali i piali, wszyscy oprócz mnie, bo ja w tym czasie zastanawialam się co mam zrobić z tym kawałkiek, który mam w buzi :DTusiaczekhttps://www.blogger.com/profile/05557022776105816057noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-31628994188155754342010-09-24T11:06:37.497+02:002010-09-24T11:06:37.497+02:00Czyli robisz ciasto, tak jak ja :) Tylko jeszcze d...Czyli robisz ciasto, tak jak ja :) Tylko jeszcze dodaję przyprawy, bo lubię ;)aha i mleko zamiast wody.<br /><br />A jakbyś chciała sie ponarzucać z gotową pizzą- to jestem otwarta na te propozycję:)agikhttps://www.blogger.com/profile/03475134906090674816noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-25899616985271387842010-09-24T11:00:08.279+02:002010-09-24T11:00:08.279+02:00o chorobcia, nie żebym narzucała się z tym moim ci...o chorobcia, nie żebym narzucała się z tym moim ciastem, bo chyba tak zabrzmiało to tylko jedna z możliwościTusiaczekhttps://www.blogger.com/profile/05557022776105816057noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-70497103502167710922010-09-24T10:56:02.810+02:002010-09-24T10:56:02.810+02:00Po kiego czorta Ci ten papier? Wystarczy lekko opr...Po kiego czorta Ci ten papier? Wystarczy lekko opruszyć blachę mąką. Nawet jeżeli trochę przywrze (dobrze napisałam :P ) to podważysz drewnianą łopatką i cześć.<br />A ciasto robi się z mąki wody, oliwy z oliwek (w kryzysie dodaję olej z biedronki i też jest dobrze:) odrobiny soli, cukru, a no i drożdży :)Tusiaczekhttps://www.blogger.com/profile/05557022776105816057noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-6758187987974907182010-09-24T10:41:47.168+02:002010-09-24T10:41:47.168+02:00Tusiaczku, dzięki :)
Maka bardziej do mnie przemaw...Tusiaczku, dzięki :)<br />Maka bardziej do mnie przemawia niż tłuszcz:)<br />A jak kiedyś będę bogata i stać mnie będzie na zakup papieru do pieczenia, to tez papier podsypywać mąką?agikhttps://www.blogger.com/profile/03475134906090674816noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-20199553778926823472010-09-24T10:40:31.735+02:002010-09-24T10:40:31.735+02:00Maddaleno- ja to wszamałam z otwartymi oczami.
Dob...Maddaleno- ja to wszamałam z otwartymi oczami.<br />Dobre było, bo co miało być w tym niedobre, skoro same dobrze rzeczy były w środku :)<br />Co nie zmienia faktu, zę w temacie pizzy nadla jestem niezaspokojona ;)agikhttps://www.blogger.com/profile/03475134906090674816noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-20148776486457824822010-09-24T10:38:26.188+02:002010-09-24T10:38:26.188+02:00Zmorka ;) ja nie ma przepisu na ciasto ;)
Ja po pr...Zmorka ;) ja nie ma przepisu na ciasto ;)<br />Ja po prostu robię ciasto z drożdży, maki i mleka :): 300 g maki (+/- , tak ze dwie szklanki) 100 ml ciepłego, nie gorącego mleka, grudka drożdży, odrobina cukru, sól, oregano, gałka muszkatołowa, 2 łyzki oleju.<br />Do mleka daję drożdże, odrobinę cukru, łyżkę mąki. Jak drożdże "ruszą", to dodać je do mąki, dodać sól, przyprawy ( nie sa konieczne, ale ja lubię), olej. Wyrobić do momentu,aż ciasto będzie chętne do wspólpracy ( czyli może jeszcze trzeba będzie dosypac mąki lub doda codorbinę wody). Odpowietrzyć, uderzajac kilkakrotnie o blat kuchenny.<br />Nie zostawiam do wyrośnięcia.<br />Tym razem rozwałkowałam na okragły placek, na to dałam sos pomidorowo- paprykowy, który kiedys zrobiłam, ale już nie pamiętam, jak. Chyba wrzucałam do tego sosu pomidory, cebule, jabłka, czosnek, pieprz, sól i cukier. Możliwe, ze jeszcze coś miałam w lodówce, co sie samotnie pałetało i tez to dodałam, no i paprykę.<br />Na to podsmażone podgrzybki, podsmażoną cebulę, kosteczki fety ( tez się pałętała po lodówce), paski papryki, jeszcze jedna warstwa sosu i ser.agikhttps://www.blogger.com/profile/03475134906090674816noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2137215422148421535.post-89428342740241947392010-09-24T09:28:00.631+02:002010-09-24T09:28:00.631+02:00Agik, nie smaruj tłuszczem, blachę posyp leciutko ...Agik, nie smaruj tłuszczem, blachę posyp leciutko mąką. Wiem coś o tym pracowałam w pizzeri :)) Ale się żaaaaarłoTusiaczekhttps://www.blogger.com/profile/05557022776105816057noreply@blogger.com